Minęło już prawie 3 tygodnie a rozdziału 3 nie ma.
Nie mogę się zebrać by go napisać. Nie chcę się tu tłumaczyć szkołą
bo nawet jak mam zapierdziel sprawdzianowy ja i tak uczę się z tego co mi potrzebne.
Mam ostatnio cholernego lenia i psychiczną załamkę.( nigdy nie czytajcie spojlerów do filmu nigdy)
W sumie rozdział jest prawie napisany ale wydaje mi się tak badziewny że nawet mi się nie chce.
Siedze sobie w piżamie i się wam wyżalam. Sądzę jednak, że należą się wam jakieś wyjaśnienia z mojej strony. Postaram się spiąć moją dupę do roboty ale nie obiecuję. No tak zamiast kolejnej bezsensownej notki mogę napisać rozdział ale jak mam blokadę? W kontaktach jest podany ask jeśli ktoś coś to zapraszam tam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz